Zaciekawiona weszłam do środka, a moim oczom ukazały się kolorowe mydełka, kremy, kosmetyki naturalne, ale żeby tego było mało ,sam zapach był już tak przyciągajacy--> niczym LUSH w Wielkiej Brytanii-> jeszcze go nie widać ale czuć ,że gdzieś w pobliżu jest sklep ...
Oferta sklepu jest bardzo interesująca , pani ekspedientka była dla mnie bardzo miła, potrafiła mi udzielić informacji na temat każdego produktu,który mnie zainteresował.. ze względu na mój problem z wypadającymi włosami , postanowiłam zakupić szampon, który miał mi pomóc...
Mój gość z Japonii kupił pięknie wyglądające i pachnące mydełka..
Sklep tak mi się spodobał, że poprosiłam o jakiś kontakt do właściciela..w celu zapytania się , czy mogłabym zrobić parę zdjęć w sklepie i nagrać krótki filmik- bym po prostu mogła pokazać, że w Warszawie są takie fajne miejsca jak to...
Po kilku dniach zadzwonił do mnie właściciel , który zgodził się na moja propozycję. Zajrzałam więc do sklepu w weekend, który spędzałam u Karoli z kanału stylizacje klik ...
Podczas rozmowy okazało się , że Mydlarnia to nie tylko jeden sklep ale cała sieć sklepów, które można znaleźć w kilkunastu miastach w Polsce...działają już od kilku lat na rynku... nagrany materiał i zdjęcia to mój własny pomysł , nikt mi za to nie zapłacił, wszystko wynikło z mojej inicjatywy, nawet pan właściciel był zdziwiony moja propozycją...
Z resztą... zobaczcie same jak tam pięknie...
Sklep , który odwiedziłam mieści się na ulicy :
Podwale 19
W Warszawie
tel. 22 636 04 13